Wojna światów

Wojna Światów jest wspaniałą alegorią, przy okazji inwazji Marsjan Wells opisuje ludzkość, nasze wady jako gatunku, arogancję, głupotę, nasze mniemanie o sobie, to że jesteśmy panami tej planety: „idźcie i czyńcie sobie ziemię poddaną”, (a po nas choćby popiół i zgliszcza). W sytuacji pokoju, żyje nam się na ziemi znośnie, ale stałe i wszechobecne zagrożenie wyzwala w ludziach najgorsze instynkty, co wnikliwie opisał to autor. I najważniejsze spostrzeżenie Wellsa: „Zanim więc osądzimy ich zbyt surowo, to przypomnijmy sobie bezwzględne i zupełne zniszczenie wyrządzone przez człowieka, nie tylko wśród zwierząt, jak bizon lub ptak dront, lecz wśród istot sobie podobnych, ale – zdaniem jego – należących do rasy niższej. Wszak Tasmańczycy byli także ludźmi, a jednak wyplemiono ich doszczętnie podczas walki prowadzonej przeciwko nim przez emigrantów europejskich i to w przeciągu lat pięćdziesięciu! Czyż jesteśmy istotnie takimi apostołami miłosierdzia, że mielibyśmy prawo narzekać, gdyby Marsjanie postąpili z nami w taki sam sposób?”

Ciekawym spostrzeżeniem jest różnica w tłumaczeniu dzisiejszym i tłumaczeniu z lat-80 tych ubiegłego wieku. Tamto oddaje ducha Anglii końca XIX wieku, opisuje świat pełen różnic wynikających z wyraźnego podziału na klasy społeczne. W nowym przekładzie brakuje mi znajomości tamtego świata, nie oddaje on klimatu tamtych lat. Piękno tej powieści oddaje XIX wieczny język, jak brzmiałby "Mistrz i Małgorzata" napisany współczesnym językiem?



Magda, księgarka, Inowrocław, Galeria Solna

"Wojna światów" to jedna z najbardziej znanych powieści science-fiction napisanych przez Herberta George'a Wellsa. Książka opowiada o inwazji Marsjan na Ziemię i jest jednym z najważniejszych dzieł gatunku, mającym niebagatelny wpływ na jego późniejszy rozwój, jak i współczesną popkulturę (np. adaptacja filmowa Stevena Spielberga).



Wells w sposób niezwykle przekonujący i realistyczny, opisuje inwazję Marsjan, którzy atakują ludzi z zaskakującą siłą i precyzją. Autor wykorzystuje wiele naukowych koncepcji i opisuje technologie, jakie Marsjanie posiadają, aby umocnić wrażenie autentyczności i wiarygodności jego opowieści. Głównym bohaterem powieści jest narrator, który relacjonuje losy inwazji i próbuje przetrwać w nowej, niebezpiecznej rzeczywistości. Wells w znakomity sposób pokazuje, jak bardzo człowiek jest niewinny i bezbronny wobec przeciwności losu, jakimi są wojny i kataklizmy.



Cechą wyróżniającą "Wojnę światów" jest refleksyjny i filozoficzny ton, w jakim została napisana. Autor skupia się na pytaniach o to, kim jesteśmy, gdzie jest nasze miejsce we wszechświecie i jakie są granice rozwoju technologicznego ludzkości.



"Wojna światów" to jedna z najważniejszych powieści science-fiction w historii, która wciąż pozostaje aktualna i fascynująca dla czytelników na całym świecie. To lektura obowiązkowa dla miłośników gatunku oraz dla wszystkich, którzy chcą zastanowić się nad sensem życia i kondycją ludzkości w obliczu zagrożeń zewnętrznych.



Wojciech, księgarz, Poznań, Galeria Pestka

„Wojna światów” Herberta George'a Wellsa, napisana w 1898 roku, pozostaje klasycznym arcydziełem science fiction, które mimo upływu czasu wciąż wzbudza fascynację. Autor wplata nas w surrealistyczną wizję inwazji marsjańskiej, która stawia ludzkość w obliczu zagłady. Mistrzowsko buduje atmosferę niepokoju, korzystając z narracji pierwszoosobowej, co umożliwia czytelnikowi utożsamienie się z bohaterem w obliczu nieznanych i przerażających wydarzeń. Wells posługuje się sugestywnym językiem, aby przekazać chaos i strach towarzyszący ludziom podczas tej kosmicznej inwazji.

Jednak „Wojna światów” to nie tylko opowieść o kosmicznej inwazji. Wells przeplata fabułę refleksjami nad naturą ludzką, naszą skłonnością do konfliktów oraz adaptacyjnością w obliczu zagrożeń. Książka stawia pytania o przetrwanie i moralność w sytuacji skrajnego kryzysu, co czyni ją bardziej niż tylko widowiskową powieścią science fiction.

Choć niektóre elementy można uznawać za przestarzałe, to głębokie przemyślenia autora na temat ludzkiej psychiki w obliczu niebezpieczeństwa są ponadczasowe. „Wojna światów” to niezaprzeczalny klasyk, który zachwyca zarówno fanów science fiction, jak i tych, którzy poszukują głębszych przemyśleń w literaturze. Herbert George Wells dał nam arcydzieło, które nie tylko przetrwało próbę czasu, ale również wciąż inspiruje i pobudza wyobraźnię czytelników na całym świecie.



Edyta, księgarka, Wrocław, Wroclavia

„Wojna światów” H. G. Wellsa uchodzi za klasykę literatury fantastyczno-naukowej. Ta powieść, wydana oryginalnie w 1898, mimo upływu czasu, nie traci na ważności. Ciągle zajmuje istotne miejsce wśród powieści science fiction. Wydawnictwo Bellona wznowiło tę ponadczasową powieść w przekładzie Stefana Barszczewskiego.



Pewien mężczyzna, pisarz i filozof, którego imienia nie poznajemy, jest świadkiem inwazji Marsjan. Przybysze z kosmosu wdzierają się na Ziemię powoli, by potem błyskawicznie zabrać się za dokonywanie dzieła zniszczenia. Czy to będzie koniec świata dla ludzi? Czy Marsjanie zniszczą planetę, osiedlą się na niej, czy może coś innego? Jedno jest pewne, nie przybyli w pokojowych zamiarach…



„Wojna światów” jest ciekawą historią, która z pewnością trafi do fanów science fiction oraz miłośników postapokaliptycznych klimatów. Książkę czytało się dobrze, mimo że jest napisana specyficznym językiem. Rozdziały są krótkie, a sama „Wojna światów” liczy sobie niecałe 200 stron. Szybka lektura! Mogę się przyczepić jedynie do wydania - okładka niestety brudzi się z łatwością i po wzięciu jej raz do ręki już zostają na niej ślady palców. Ale czy przez taką błahostkę rezygnować z zakupu takiej perełki? Sami rozstrzygnijcie.



Ala, Księgarka, Księgarnia Lublin Plaza