
Opis
Wszyscy mamy dziś ten sam problem: jesteśmy zmęczeni.
Zawodowi sportowcy zaczynają jako trzylatki, o kompetencje akademickie martwimy się w przedszkolu. Nad sukcesem trzeba zacząć pracować jak najwcześniej, jak najdłużej, jak najmocniej. I zawsze można zrobić coś więcej.
Efekt? Wypalenie w szkole, pracy, związku i rodzicielstwie.
Żyjemy pod dyktaturą „kultury zapierdolu”. Dziś człowiek to kapitał, inwestycja na przyszłość mierzona liczbą sukcesów. Bez przeanalizowania, jak do tego doszło, możemy być pewni jednego; będzie tylko gorzej.
Doktor Mikołaj Marcela, literaturoznawca, autor bestsellerowych książek, podejmuje próbę ustalenia, jak społeczeństwo osiągnieć stało się wypaloną generacją. Dlaczego ściganie się z samym sobą nie prowadzi do efektywnego rozwoju, ale do samozniszczenia. Marcela podpowiada, czego milenialsi, najmocniej doświadczający wypalenia, mogą uczyć się od zetek, które „kulturze zapierdolu” mówią stanowcze NIE!
Producent/osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo produktu
Społeczny Instytut Wydawniczy Znak Sp. z o.o.
ul. Kościuszki 37
30-105 Kraków
sekretariat@znak.com.pl
126199500
Szczegóły
Recenzje
5,0(1)
Masz ten produkt?
Zamieszczenie recenzji nie wymaga logowania. Sklep nie prowadzi weryfikacji, czy autorzy recenzji nabyli lub użytkowali dany produkt.
Pracujemy wszyscy wszędzie naraz
Recenzja księgarza Świat Książki
Autor przedstawia problem zjawiska, który sięga dalej w przeszłość niż większość by przypuszczała. Praktycznie każdy aspekt naszego życia został sprowadzony do budowania własnego kapitału i „bycia efektywnym”. Rodzice nie utrzymują dziecka, tylko w nie inwestują, edukacja nie jest dla poszerzania własnych horyzontów, a dla zwiększenia swojej szansy na rynku pracy. Nic dziwnego, że wypalenie zawodowe dotyka już nie tylko dorosłych, ale także najnowsze pokolenia, które dopiero na rozpoczynają swoją przygodę na rynku pracy oraz tych, którzy nawet na niego jeszcze nie weszli. Bombardujemy siebie nawzajem efektywnością, indywidualizmem oraz swoją wszechmocą, aż w końcu zapominamy, o co tak naprawdę się ze sobą ścigamy. W świecie kapitalizmu odpoczynek to lenistwo, a „sukces” jest niby dla wszystkich, jeśli się wystarczająco postaramy. Nasze życie zostało przemanipulowane od dzieciństwa tak, aby nam się wydawało, że nasze życie jest dobre tylko wtedy, gdy jest usłane osiągnięciami i trudem. Jeśli chcesz wiedzieć, dlaczego skazujemy siebie na ciągłą walkę szczurów, gdzie leży źródło problemów i jak możemy naprawić społeczeństwo. I nie – nie jesteśmy sami sobie winni. Alicja, Księgarka, Wrocław, CH Magnolia Park
Recenzja księgarza Świat Książki
(0)01.05.2025 12:47
Pracujemy wszyscy wszędzie naraz
Autor przedstawia problem zjawiska, który sięga dalej w przeszłość niż większość by przypuszczała. Praktycznie każdy aspekt naszego życia został sprowadzony do budowania własnego kapitału i „bycia efektywnym”. Rodzice nie utrzymują dziecka, tylko w nie inwestują, edukacja nie jest dla poszerzania własnych horyzontów, a dla zwiększenia swojej szansy na rynku pracy.
Nic dziwnego, że wypalenie zawodowe dotyka już nie tylko dorosłych, ale także najnowsze pokolenia, które dopiero na rozpoczynają swoją przygodę na rynku pracy oraz tych, którzy nawet na niego jeszcze nie weszli. Bombardujemy siebie nawzajem efektywnością, indywidualizmem oraz swoją wszechmocą, aż w końcu zapominamy, o co tak naprawdę się ze sobą ścigamy. W świecie kapitalizmu odpoczynek to lenistwo, a „sukces” jest niby dla wszystkich, jeśli się wystarczająco postaramy. Nasze życie zostało przemanipulowane od dzieciństwa tak, aby nam się wydawało, że nasze życie jest dobre tylko wtedy, gdy jest usłane osiągnięciami i trudem.
Jeśli chcesz wiedzieć, dlaczego skazujemy siebie na ciągłą walkę szczurów, gdzie leży źródło problemów i jak możemy naprawić społeczeństwo. I nie – nie jesteśmy sami sobie winni.
Alicja, Księgarka, Wrocław, CH Magnolia ParkRecenzja była pomocna?
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9+