Biały Tygrys

Jeżeli sięgniecie po książkę Biały Tygrys, na pewno nie pożałujecie, świat w który wprowadza Nas główny bohater Balram to nie Indie pełne koloru i muzyki, a biedny i bezprawia.

W książce Balram zabiera Nas w podróż swojego życia od kiedy był małym chłopcem do teraz, jak udało mu się wyjść z biedy i stać się dobrze prosperującym biznesmenem. Jednak droga ta nie była łatwa, Nasz bohater pomimo wielkiego sprytu oraz przedsiębiorczości dokonał czynu który jest niewybaczalny i ukazuję najgorszą naturę człowieka.

„Biały Tygrys” to książka dla ludzi, którzy cenią sobie prawdę i zdają sobie sprawę, że życie to nie bajka.



Aravind Adiga zabiera czytelników w podróż do Indii, ale nie tych znanych z pięknych opowieści, w których ludzie są uduchowieni, dobrzy i otwarci na drugiego człowieka. Czytelnicy otrzymują brutalny obraz państwa, które ma niewiele wspólnego z moralnością. Powszechna jest w nim korupcja, prostytucja, bezprawie, bieda i ogromne rozwarstwienie społeczne. Ludzie biedni żyją jak zwierzęta, dręczy ich głód i nędza, a majętni pławią się w bogactwie i coraz bardziej powiększają swoje majątki, nawet jeśli wiąże się to z zastraszaniem i wykorzystywaniem innych ludzi.



Warto sięgnąć po „Białego Tygrysa”, aby stawić czoło prawdzie, przyjąć życie takim, jakim jest i docenić, w jak dobrych warunkach się żyje. Czytając tę książkę nasze serce doświadczy całego wachlarza różnorodnych emocji - od zachwytu i śmiechu przez łzy po złość, irytację, obrzydzenie.



Polecam z całego serca :)

Indie ukazane oczami głównego bohatera Balrama, nie są tymi które znamy z filmów bollywoodzkich , kolorowe i piękne. W książce Biały Tygrys jesteśmy przeniesieni do świata w którym spotykamy na każdym kroku biedę, skorumpowanych polityków, bród i ubóstwo. Balram pokazuję Nam, że jeżeli czegoś się bardzo chce, to można to osiągnąć, tylko czy jest to warte swojej ceny? Książka znalazła swoje miejsce na mojej półce i szczerze bardzo polecam!

Książka dużo mówi o ludzkiej naturze, która delikatnie mówiąc nie zawsze jest najlepsza. Sama fabuła wciąga i jest opisana świetnym językiem. Podobno w drodze ekranizacja na Netflix. Czekam!