Cień Kruka

„Cień kruka” Karin Nordin to świetna pozycja dla wielbicieli kryminałów skandynawskich. Akcja tej powieści dzieje się w małej górniczej mieścinie w Szwecji. Główny bohater pojawia się w rodzinnym domu po kilkunastu latach nieobecności, zaalarmowany telefonem od ojca, który był świadkiem morderstwa.

To bardzo ciekawy kryminał w surowym i mrocznym klimacie, na zewnątrz ciągle jest ciemno, zimno i deszczowo, a akcja rozgrywa się w małej społeczności, gdzie każdy coś wie o każdym. Ludzie są niepewni swojej przyszłości, ponieważ właściciel kopalni i największy w okolicy pracodawca zamierza zamknąć kopalnię. To idealne miejsce na popełnienie zbrodni.

Bardzo polecam ten kryminał. Bardzo dobrze się go czyta, autorka świetnie buduje napięcie, wspaniale opisuje codzienne życie w małym mieście, ale nie ma niepotrzebnych wtrąceń ani dłużyzn. Zakończenie tez jest bardzo udane i prawdopodobne, nie mamy tu bohaterów pojawiających się znienacka w ostatnim rozdziale.

Jedyne zastrzeżenie jakie mam, to zbyt skąpy opis życia naszego bohatera po wyjeździe do Goteborga. Pojawiają się imiona i sytuacje, o których czytelnik nic nie wie i trzeba się zbyt wiele domyslać- tak jakby istniała wcześniejsza książka, gdzie jego życie byłoby opisane dokładnie, ale nie ma to istotnego wpływu na wydarzenia w tym śledztwie.

Monika, Księgarka, Kielce Galeria Korona

„Cień kruka” Karin Nordin to świetna pozycja dla wielbicieli kryminałów skandynawskich. Akcja tej powieści dzieje się w małej górniczej mieścinie w Szwecji. Główny bohater pojawia się w rodzinnym domu po kilkunastu latach nieobecności, zaalarmowany telefonem od ojca, który był świadkiem morderstwa.

To bardzo ciekawy kryminał w surowym i mrocznym klimacie, na zewnątrz ciągle jest ciemno, zimno i deszczowo, a akcja rozgrywa się w małej społeczności, gdzie każdy coś wie o każdym. Ludzie są niepewni swojej przyszłości, ponieważ właściciel kopalni i największy w okolicy pracodawca zamierza zamknąć kopalnię. To idealne miejsce na popełnienie zbrodni.

Bardzo polecam ten kryminał. Bardzo dobrze się go czyta, autorka świetnie buduje napięcie, wspaniale opisuje codzienne życie w małym mieście, ale nie ma niepotrzebnych wtrąceń ani dłużyzn. Zakończenie tez jest bardzo udane i prawdopodobne, nie mamy tu bohaterów pojawiających się znienacka w ostatnim rozdziale.

Jedyne zastrzeżenie jakie mam, to zbyt skąpy opis życia naszego bohatera po wyjeździe do Goteborga. Pojawiają się imiona i sytuacje, o których czytelnik nic nie wie i trzeba się zbyt wiele domyslać- tak jakby istniała wcześniejsza książka, gdzie jego życie byłoby opisane dokładnie, ale nie ma to istotnego wpływu na wydarzenia w tym śledztwie.

Monika, Księgarka, Kielce Galeria Korona