Konklawe

Z rozmachem zekranizowana w 2024 powieść Roberta Harrisa „Konklawe” to literacka fikcja, która wydaje się do bólu prawdziwa i aktualna. Kiedy umiera papież, zaczyna się konklawe. Na światło dzienne wychodzą sekrety, które nie są zbyt chwalebne i nie służą dobrze nikomu, a już na pewno nie, ubiegającym się o tron Stolicy Apostolskiej, kardynałom.



Robert Harris buduje napięcie w mistrzowski sposób. I chociaż w „Konklawe” brak spektakularnych zbrodni, walk czy pościgów towarzyszące mi emocje nie były wcale mniejsze, niż w przypadku dynamicznej sensacji – miałam wrażenie, że obserwuję napełniający się powietrzem balon, mogący pęknąć z trzaskiem w każdej chwili, tak gęsta zdawała się atmosfera panująca pomiędzy bohaterami. Główny z nich, kardynał Lomeli, to postać, której kibicowałam z całych sił. Opisy religijnych obrzędów nie były finalnie tak przytłaczające, jak mogłoby się wydawać.



„Konklawe” Roberta Harrisa to świetna propozycja dla fanów książek Dana Browna, a w szczególności „Aniołów i Demonów”. Morał z niej płynący jest szczególny: nikt nie jest idealny. Nawet pośród najwyżej postawionych ludzi w kościele niemożliwym jest odnaleźć całkowicie niesplamionego zwykłymi ludzkimi wadami – pychą, chciwością – człowieka.



Natalia, księgarka, Bielsko-Biała, Comfy Park Bielik

Albatros

Pierwsze wydanie thrillera "Konklawe" Roberta Harrisa ukazało się w 2016, rok później książka autora "Vaterland", "Enigmy", "Trylogii Rzymskiej" pojawiała się w polskich księgarniach.

Umiera papież. Rozpoczyna się okres Sede vacante i przygotowania do konklawe. Do Rzymu zdążają purpuraci z całego świata. Watykan zamiera w oczekiwaniu, który ze 117 przybyłych do Stolicy Piotrowej kardynałów dostąpi zaszczytu i zostanie kolejnym papieżem. Rozpoczyna się konklawe, a za zamkniętymi drzwiami Domu Świętej Marty subtelna gra o najwyższą stawkę.

"Konklawe" to dobrze skonstruowany thriller psychologiczno-polityczny. Nie będę oryginalna, jeśli napiszę, że wciąga od pierwszej strony. Dlaczego? Ta książka to przede wszystkim: miejsce, wolno rosnące napięcie, postaci - istna mieszanka charakterów, obłudy, fałszywej skromności, pobożności, niebywałej ambicji i braku skrupułów. Jakież to ludzkie! Prawda? Polityka przez duże P, wojna toczona w białych rękawiczkach za murami Kaplicy Sykstyńskiej, ale przede wszystkim w sumieniach kardynałów - oczywiście tych, którzy je posiadają.

Warto dodać, że "Konklawe" to kolejna z książek Roberta Harrisa, która w 2024 roku została z sukcesem przeniesiona na kinowy ekran. Nic dodać, nic ująć tylko przeczytać.



Magda, księgarka, Galeria Solna Inowrocław