Pokrzywa i kość

„Pokrzywa i kość” to powieść z kategorii fantasy napisana przez T. Kingfisger. Na stronach tej książki spotykamy się z teoretycznie popularnym, ale dość ciekawym i interesującym pomysłem na fabułę.



Autorka przedstawia nam baśń, w której poznajemy niebanalną księżniczkę wraz z niebanalną kompanią. Obecny jest w niej także książę, tym razem z kategorii tych okrutnych. Nie zabraknie również matki chrzestnej, wojownika, czarownicy, opętanej kury oraz kościanego psa. Główna bohaterka nie pragnie wcale rycerza na białym koniu lecz wraz ze swoja drużyną próbuje dokonać niemożliwego. Odwiedzimy wraz z nią dół z kośćmi, pałac, klasztor, krainę kanibali i cmentarze. Brzmi ciekawie, nieprawdaż? Wszyscy towarzysze Marry są barwni, ciekawi oraz momentami zabawni. Podczas lektury spotykamy się też z powielanymi wielokrotnie motywami, ale przedstawionymi w nowy sposób. Humor i ironia przeplata się z mrokiem i brutalnością. Do tego należy dodać lekki język i nim się obejrzymy, a ta świetna historia się kończy.



Bardzo przyjemnie czytało mi się tę książkę. „Pokrzywa i kość” to baśń zarówno dla młodzieży jak i dorosłych czytelników. Polecam tym, którym podobała się Trylogia Zimowej Nocy. Czekam z niecierpliwością na tłumaczenia kolejnych książek

Irmina, księgarka, Toruń CH Plaza

„Pokrzywa i kość” to powieść z kategorii fantasy napisana przez T. Kingfisger. Na stronach tej książki spotykamy się z teoretycznie popularnym, ale dość ciekawym i interesującym pomysłem na fabułę.



Autorka przedstawia nam baśń, w której poznajemy niebanalną księżniczkę wraz z niebanalną kompanią. Obecny jest w niej także książę, tym razem z kategorii tych okrutnych. Nie zabraknie również matki chrzestnej, wojownika, czarownicy, opętanej kury oraz kościanego psa. Główna bohaterka nie pragnie wcale rycerza na białym koniu lecz wraz ze swoja drużyną próbuje dokonać niemożliwego. Odwiedzimy wraz z nią dół z kośćmi, pałac, klasztor, krainę kanibali i cmentarze. Brzmi ciekawie, nieprawdaż? Wszyscy towarzysze Marry są barwni, ciekawi oraz momentami zabawni. Podczas lektury spotykamy się też z powielanymi wielokrotnie motywami, ale przedstawionymi w nowy sposób. Humor i ironia przeplata się z mrokiem i brutalnością. Do tego należy dodać lekki język i nim się obejrzymy, a ta świetna historia się kończy.



Bardzo przyjemnie czytało mi się tę książkę. „Pokrzywa i kość” to baśń zarówno dla młodzieży jak i dorosłych czytelników. Polecam tym, którym podobała się Trylogia Zimowej Nocy. Czekam z niecierpliwością na tłumaczenia kolejnych książek

Irmina, księgarka, Toruń CH Plaza

W niewielkim Królestwie Portowym, położonym między dwoma znacznie większymi państwami, żyją trzy siostry - księżniczki. Jedna z nich zostaje przyrzeczona księciu i - jak to zwykle bywa w baśniach - wychodzi za niego za mąż. Jednak u T. Kingfisher nie ma miejsca na “żyli długo i szczęśliwie”.



Marra, najmłodsza z księżniczek, po śmierci najstarszej zostaje zakonnicą, aby nie zaszkodzić królewskiej sukcesji poprzez urodzenie dziecka. W tym czasie już druga jej siostra zostaje żoną księcia. Kiedy Marra dowiaduje się z czym wiąże się bycie przyszłą królową, wie, że musi położyć temu kres. Dla dobra jedynej siostry jaka jej pozostała, wyrusza w pełną niebezpieczeństw przygodę u boku starej czarownicy i zhańbionego rycerza. T. Kingfisher tworzy niesamowity świat, w którym blask księżyca można złapać do słoika, a zwykła kobieta może próbować obalać rządy. Marra jest powiewem świeżości wśród żeńskich postaci fantastycznych - nie tylko nie posiada żadnych mocy, na dodatek nie jest siedemnastoletnią pięknością - wreszcie dostajemy bohaterkę po trzydziestce!



“Pokrzywa i Kość” to lektura wciągająca już od pierwszej strony. Jest mroczna, pełna magii i bohaterów których nie da się nie lubić. Ciężkie wątki są świetnie zrównoważone dużą dawką humoru, a pies zrobiony z kości i demon zamknięty w kurze to zdecydowanie tematy o których chciałabym przeczytać znacznie więcej!

Karolina, Księgarka, Bielsko- Biała, Sfera

Po „Pokrzywę i kość” sięgnęłam z polecenia, szukając książki równie miłej jak „Legendy i Latte” Travisa Baldree. Znalazłam w niej to czego szukałam. T. Kingfisher idealnie wykorzystała motywy baśniowe, a atmosferę mroku przeplata z humorem w idealnych proporcjach.

Mamy tu historię księżniczki, ale nie jest ona sztampowa, to trzecia córka i dziewczyna trzydziestoletnia, czyli rzadkość w literaturze zdominowanej przez dwudziestoletnie bohaterki. Marra, czyli owa księżniczka postanawia uratować swoją siostrę z rąk okrutnego księcia. Aby tego dokonać musi wykonać trudne zadania i zgromadzić drużynę, która jej w tym pomoże. Moimi ulubieńcami w tej gromadce była zdecydowanie demoniczna kura i nieporadna wróżka chrzestna, niemniej jednak zhańbiony były rycerz oraz wiedźma z lasu nie ustępowali im pola. To powieść o drodze, jaką trzeba pokonać aby zrealizować swoje cele oraz o cierpliwości w tym dążeniu. Pokazuje, jak ważni są przyjaciele i jak wiele można dzięki nim osiągnąć.

Pokrzywa i kość nie jest baśnią z rodzaju tych, w których piękna księżniczka poślubia idealnego księcia, raczej taką w której to książę jest okrutny i zostaje przez księżniczkę zabity. Nie jest ona też powieścią high fantasy. Ale to czas czas spędzony na przyjemnej lekturze, z bohaterami których się lubi i do których można wrócić, gdyby pojawiła się kontynuacja

Paulina, księgarka, Bydgoszcz CH Rondo

Po przeczytaniu opisu zapowiadało się dobrze i to mnie skusiło.. niestety dobrze nie jest. Autorka miała ciekawe pomysły i to za nie 3 gwiazdki. W niektórych momentach czytanie szło opornie.