Siedem głazów przeznaczenia

Najśmieszniejsze jest to że kiedyś Diana Gabaldon tą pierwszą książkę to napisała na próbę z ciekawości. A tą swoją próbą zebrała całą rzesze fanów. Teraz "na próbę" wydała cykl opowiadań, który jak dla mnie też jest świetny i wcale nie odstaje od reszty jej książek. Udało jej sie w pełni zachować charakter postaci, ich otoczenie i środowisko. Możemy tez się dowiedzieć czegoś nowego na ich temat

Powrót do magicznego świata Claire i Jamiego.. powrót do postaci na które wcześniej brakło czasu, a teraz mogą grać pierwsze skrzypce, powrót do naszej ulubionej pisarki i stylu w jakim pisze. Nawet ten niepozorny tom opowiadań skrywa w sobie wiele dobrego, wiele tajemnic, intryg i tego co kocham najbardziej czyli opisów i postaci.

Dobra ciekawa wciągająca momentami bardzo trzymająca w napięciu. Cieszę się na skupienie na LJG bo wcześniej był jednak zawsze na drugim planie a ja zawsze wiedziałam że on ma coś ciekawego do pokazania. I faktycznie ma, bo wiele przygód go tutaj czeka, występuje też w większej części opowiadań.

Wyobraźnia Diany chyba nigdy mnie nie przestanie zaskakiwać :D myślałam że ta książka da mi więcej odpowiedzi, a w niektórych sprawach postawiła jeszcze wiecej znaków zapytania. Normalnie trzyma mnie w garści i kupię wszystko co wyda jako następne :D

Ten cykl opowiadań w żadnym razie nie odbiega świetnością od całej sagi Obca. Większość tych historii odwołuje się do głównej fabuły i pokazuje inne, alternatywne zdarzenia. Duże skupienie jest także na postaciach pobocznych, którym wcześniej nie poświęcono za wiele czasu. dodatek idealny