The Love Hypothesis

„The Love Hypothesis" autorki Ali Hazelwood jest fenomenem platformy Tiktok, a także dobrze ocenianą pozycją na Goodreads i wcale nie mogę się dziwić. Podbiła wiele serc czytelników - w tym również moje. Spodoba się tym, którzy uwielbiają opowieści o udawanych związkach, a w tej książce spotykamy się z relacją pomiędzy naukowcami. Lektura oparta na klimacie akademickim, fabuła napisana w sposób realistyczny, a dialogi między bohaterami napisane z humorem, dzięki czemu w komfortowy oraz zabawny sposób się ją czyta. Dodatkowo przy każdym rozdziale jest napisana hipoteza, która wzbudza ciekawość u czytelnika do przeczytania danego rozdziału.



Uwielbiam silne, a w dodatku walczące o swoje osiągnięcia główne bohaterki, w tej książce mamy wielką przyjemność poznać Olive Smith, która jest doktorantką na Wydziale Biologi Uniwersytetu Stanforda i prowadzi badania nad szybszym wykryciem raka trzustki. Dziewczyna jest po rozstaniu z chłopakiem, aby jednak udowodnić przyjaciółce, że nic ich już nie łączy, kłamie, że już spotyka się z nową osobą, na skutek czego musi pocałować pierwszego mężczyznę, który stanie jej na drodze. Los chciał, że pocałowana osoba okazuje się najbardziej surowym, jak i przystojnym wykładowcom na Uniwersytecie Stanforda – Adam Carlsen.



Ta książka jest idealna dla fanów udawanych relacji, jak również dla osób, które szukają romantycznej lektury, aby się trochę uśmiechnąć i wzruszyć.



Julia, księgarka, Leszno CH starówka

Książka Ali Hazelwood jest kolejnym przykładem zachęcającej uroczą okładką i hasłem fenomenu na serwisie Tik Tok. Po jej przeczytaniu zaczęłam rozumieć jej fenomem.

Autorka powieści jest profesorem neurobiologii i pisząc swoje romanse osadza je w realiach środowiska akademickiego. Na bohaterki wybiera badaczki i naukowczynie, które muszą walczyć o swoją pozycję w męskim świecie. Ten aspekt zdecydowanie doceniam w jej twórczości. W „The love hypothesis” naszą główną bohaterką jest Olive, doktorantka na wydziale biologii, skupiona na swoich badaniach i karierze naukowej. W wyniku przypadku zostaje wplątana w udawany związek z Adamem, bardzo nieprzyjemnym a jednocześnie przystojnym wykładowcą. Jak się można domyślić nie wszystko okazuje się takie jakie wydaje się z pozoru, nawet Adam nie jest tak zły na jakiego wygląda.

Czas przeznaczony na czytanie książki był czasem przyjemnym, ponieważ bohaterowie są ciekawi a humor pojawiający się w powieści bardzo mi odpowiada. Doceniam zamiłowanie autorki do Gwiezdnych wojen, które jest zauważalne. Momentami Olive może wydawać się delikatnie infantylna jak na doktorantkę Uniwersytetu Stanforda i osobę dorosłą, jednak zupełnie nie przeszkadza mi to w dobrej ocenie tej powieści. „The love hyphotesis” polecam każdemu, kto lubi motyw enemies to lovers.

Paulina, księgarka, Bydgoszcz Rondo

"The Love Hypothesis" autorstwa Ali Hazelwood to urocza powieść z mieszanką nauki, humoru i romansu. Ta debiutancka książka zaskakuje swoim świeżym podejściem do gatunku romansu, wzbogacając tradycyjne elementy romantyczne elementami z zakresu nauk przyrodniczych. To opowieść o miłości, która staje się jeszcze bardziej fascynująca dzięki niezwykłym bohaterom i inteligentnemu humorowi.

Główna bohaterka - Olive Smith, utalentowana naukowczyni, powoli wspinająca się po szczeblach kariery w życiu akademickim oraz Adam Carlsen, przystojny naukowiec i nieznośny profesor na Uniwersytecie, przypadkiem zmuszeni są do ogrywania roli szczęśliwej pary. To tylko preludium do romansu, który rozwija się między nimi.

Najważniejszym atutem tej powieści jest doskonała chemia między Olive a Adamem. Ich dialogi są zabawne, a napięcie między nimi buduje się stopniowo, co sprawia, że trudno oderwać się od książki.

"The Love Hypothesis" jest pełna śmiechu, uroku i intymności, autorka idealnie wplata elementy humorystyczne i romantyczne dzięki czemu czyta się ją przyjemnie. Jedynym zarzutem jest przewidywalność niektórych elementów fabuły, jednakże takie schematy są nieuniknione w literaturze romansowej. Warto jednak dodać, że autorka zdołała dostarczyć wystarczająco dużo niespodzianek, aby utrzymać zainteresowanie czytelnika.

Paulina, księgarka, Bydgoszcz CH Rondo

Jedna z najbardziej zabawnych komedii romantycznych jaką miałam przyjemność czytać, uwielbiam lekkość z jaką napisana jest ta książka, jest to idealna pozycja dla osób, które szukają czegoś niezobowiązującego i przyjemnego, gwarantuję wam, że przy tej lekturze nie raz się uśmiechniecie i spędzicie miło czas.



Fabuła przedstawiona w książce wciąga od pierwszych stron, a historia dwójki głównych bohaterów sprawia, że nie sposób oderwać się od czytania. Jest to zdecydowanie jedna z pozycji, która od razu poprawia człowiekowi humor i wprawia go w dobry nastrój. Interakcje głównych bohaterów sprawiały, że na mojej twarzy pojawiał się uśmiech, a Olive i Adam to od dziś jedni z moich ulubionych bohaterów, skradli moje serce już od pierwszych stron powieści.



Jest to bardzo przyjemna, nieskomplikowana lektura na poprawę humoru, pokochałam w tej książce dosłownie wszystko, fabułę, bohaterów, a w szczególności Olive, która rozśmiesza swoim roztargnieniem, ale też wzrusza swoją dobrocią. Podobało mi się, w jaki sposób przedstawiona została relacja głównych bohaterów oraz to w jak dziwne i przezabawne sytuacje potrafili się wplątać.



Uwielbiam tego typu książki, które sprawiają, że na mojej twarzy pojawia się uśmiech i wprawiają mnie w bardzo dobry nastrój, z zapartym tchem wyczekuję kolejnej powieści tej autorki, jestem pewna że również mnie zachwyci.



Polecam tę książkę wszystkim, a w szczególności tym spragnionym uśmiechu i dobrego humoru. Na pewno nie pożałujecie, już Olive i Adam o to zadbają.



Księgarka Michalina, Galeria Gniezno

"The Love Hypothesis" przeczytałam w jedną noc i muszę przyznać, że dała mi dużo radości. Tik Tok określiłby jej gatunek jako „cartoon cover smut”. Mimo rysunkowej okładki, która mogłaby sugerować powieść dla nastolatków, książka zawiera w sobie scenę seksu na kilkanaście stron, w dodatku przesadnie uszczegółowioną. Na szczęście wydawca zdecydował się poinformować o tym w blurbie – to na plus zarówno z perspektywy czytelnika, jak i księgarza.

Trzeba jednak pamiętać o jednym: „The love hypothesis” początkowo był publikowanym w sieci fanfiction z Gwiezdnych Wojen. Główna para romantyczna - Kylo Ren i Rey – oraz inni bohaterowie sagi zostali przeniesieni do świata, który autorka-naukowczyni dobrze zna: na uniwersytecki wydział biologii. Jeśli czytamy ten utwór jako pochodną fanowskiego opowiadania, będzie to wspaniała lektura.

Mimo swojej "fanfikowości" książka niesie ważny przekaz (podkreślony jeszcze przez autorkę w posłowiu) dla młodych dziewczyn, które rozpoczynają karierę akademicką. Uniwersytety są instytucjami w gruncie rzeczy konserwatywnymi, na których może panować niezdrowa dynamika władzy między pracownikami a studentami. Nieważne, czy ktoś jest doktorem, profesorem belwederskim czy nawet kosmicznym dyktatorem, nie ma prawa dotknąć studentki bądź studenta bez zgody.

To książka, którą czyta się dla przyjemności, nawet jako guilty pleasure, nie jako górnolotną, rozwijającą lekturę. Można się zaśmiać, można zamrugać z żenady, ale mimo wszystko oceniam książkę pozytywnie.





Paulina, księgarka, Wrocław Korona