Wespertyna

Wesoertyna

Recenzja Księgarza Świat Książki

Od bardzo dawna nie przeczytałam tak wciągającej książki fantasy jak „Wespertyna” Margaret Rogerson. Wartka akcja, brak zbędnych opisów, historia przemyślana i świetnie poprowadzona to cechy tej książki. Czytałam ją w dwa dni, dosłownie nie mogąc się oderwać. „Wespertyna” opowiada o młodej dziewczynie Artemizji, która szkoli się w klasztorze, by móc zostać Szarą Siostrą. Przyszłymi obowiązkami Siostry jest odpowiednie przygotowanie martwych ciał, by ich dusze mogły bezpiecznie odejść w zaświaty. W przeciwnym razie dusze mogą przemienić się w duchy, które będą polowały na ludzi. Artemizja posiada Dar Widzenia, który rzadko pojawia się wśród ludzi i tylko takie osoby, mogą widzieć duchy czy władać relikwiami, które zamieszkują upiory. Przez splot wydarzeń i ataku na klasztor, młoda kobieta uwalnia upiora, ducha Piątego Rzędu, który przez lata był zamknięty. Ten wsiąka w jej ciało i umysł. Artemizja nie przeszła szkolenia i nie potrafi kontrolować tak potężnej mocy, w związku z czym postanawia zwrócić się do niego bezpośrednio, proponując mu układ. Jej ciało, jako jego nowe naczynie, w zamian za pomoc na polu bitwy. Ta książka nie ma chwili przerwy, akcja rozpoczyna się od pierwszych stron i trwa do samego końca. Brakowało na rynku książkowym powieści, która posiada tak intrygujący świat duchów i upiorów. Co ciekawe, na ostatnich stronach książki mamy hierarchię duchów. „Wespertyna” to świetna książka przygodowa, którą polecam czytelnikom lubiącym przygodowe fantasy. Karolina, księgarka, Wrocław, Magnolia Park