Wrzuć na luz. Sztuka odpuszczania

Żyjemy, zwłaszcza w ostatnich latach w dużym stresie. Pomijając świat, który ciągle nas popędza i namawia, żeby coraz szybciej żyć, pracować a nawet odpoczywać, my sami też nakładamy na siebie coraz większą presję. Damon Zahariades przychodzi do nas z książką „Wrzuć na luz”, właśnie po to, żebyśmy nauczyli się odpuszczać pewne rzeczy.

Książka jest podzielona na trzy części, w pierwszej Zaharides pokazuje nam jakie są plusy odpuszczenia pewnych rzeczy. Pokazuje nam, co może w naszym życiu zmienić się na plus. W drugiej dowiemy się co może nas blokować, czego możemy się bać a ostatnia część to 21 praktycznych wskazówek jak nauczyć się odpuszczania. Być może niektóre rzeczy będą oczywiste dla dużej części czytelników ale warto je sobie uporządkować i przypomnieć.

Nie ma poradnika idealnego, każdy z nas jest inny i potrzebne są mu inne narzędzia do radzenia sobie ze stresem i presją. Myślę, że książka Damona Zahariadesa, będzie dobra na początek, żeby poukładać sobie w głowie wiele spraw, poćwiczyć odpuszczanie tego, na co nie mamy wpływu. To dobry start dla tych, którzy z różnych powodów sami nie potrafią sobie poradzić z odpuszczaniem a nie są gotowi, żeby zgłosić się do specjalisty.



Aldona, Księgarka, Kielce CH Korona

Mając na koncie 50+ przeczytanych poradników z kategorii rozwój osobisty i psychologia, mogę powiedzieć, że mało znalazłam tytułów, które znacząco przekonały mnie do swoich racji. W każdej książce znajdziemy przynajmniej jeden fragment, który potencjalnie może rozwiązać nasz dylemat. Jednak, czego my tak właściwie szukamy?

„Wrzuć na luz. Sztuka Odpuszczania” Damona Zahariadesa wywołał u mnie dyskomfort, frustrację i strach. Na pierwszy rzut oka mamy do czynienia z typowym poradnikiem rozwoju osobistego: rozpoznanie źródło bólu, dogłębna analiza słabości, a nawet ćwiczenia, które podkreślają plusy odpuszczania. Nie powinnam się obawiać, wręcz przeciwnie powinnam odczuwać satysfakcję, że powyższy tytuł tak na mnie wpływa. Zgodzę się z autorem, że musimy zmierzyć się z naszym toksycznym wpływem, bo czemu mielibyśmy świadomie siebie unieszczęśliwiać? Jego kwestie są logiczne, bezpośrednie, a wraz z przykładami z życia codziennego, bardzo łatwo znaleźć ukojenie. Ćwiczenia, które zachęca nas do praktykowania, to znane metody na wyrażanie swoich emocji i uczuć przy zrozumieniu ludzkich obaw.

Seria poradników wydawnictwa Bellona nie jest mi obca. Tytuł „Twoja wewnętrzna siła” Bernarda Stamateasa mile wspominam, przy podbudowaniu pewności siebie. Obecnie autorzy starają się pisać rozwiązania w formie cyklu wydawniczego. Nie znajdziemy idealnego poradnika. Ludzkie umysły są zbyt skomplikowane. Można by rzec, że tak naprawdę nie szukamy odpowiedzi, tylko akceptacji i bezpieczeństwa.

Joanna, księgarka, Elbląg Ogrody

„Wrzuć na luz” Damona Zahariadesa to kolejny poradnik od Wydawnictwa Bellona, który ma pomóc czytelnikom okiełznać trudne emocje i ułatwić nieco życie. Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że żyjemy w stresujących czasach. Trzeba się mocno natrudzić, żeby w zalewie tych wszystkich negatywnych informacji zachować spokój i optymistyczne nastawienie. Każdy z nas niesie też bagaż doświadczeń, który dodatkowo obciąża emocjonalnie. Dla tych wszystkich osób, które chciałyby przepracować trudne emocje i wspomnienia jest książka „Wrzuć na luz”.



Teoretycznie wszyscy wiemy, że samym stresowaniem i rozpamiętywaniem nie poprawimy naszego życia. Teoretycznie wszyscy wiemy, że stres niekorzystnie wpływa na nasze zdrowie psychiczne i fizyczne ale wdrożenia rozwiązań, które pomogą nam radzić sobie z trudnymi emocjami nie jest proste. Książka „Wrzuć na luz” poprowadzi nas krok po kroku przez ten proces.



Damon Zahariades najpierw cierpliwie wytłumaczy nam, dlaczego odpuszczanie jest ważne, co nam da taka umiejętność. Następnie przeanalizuje dlaczego do tej pory nie udało się nam tego zrobić i jakie pułapki czyhają na nas podczas procesu uczenia się odpuszczania. A na koniec da nam dwadzieścia cztery strategie, dzięki którym wyrobimy sobie nawyki, które pomogą nam żyć pełnią życia. Książka jest napisana przystępnym językiem, zbiera wszystko to, co teoretycznie już wiemy ale jeszcze mamy nieuporządkowane. Jest takim kompendium odpuszczania. Polecam!



Aldona, Księgarka, Kielce CH Korona