Dostawa 0 zł do sieci księgarń

Bezpłatna wysyłka powyżej 149 zł

Gwarancja zadowolenia z zakupów

Tryb offline
Opis

Opis

W niewielkim miasteczku przy polsko-czeskiej granicy czas płynie ospale, a mieszkańcy przyzwyczaili się do łagodnego rytmu życia. Jednak nadejściu wiosny towarzyszą wydarzenia, które na zawsze mogą zburzyć spokój lokalnej społeczności. Jest marzec 2022 roku, kiedy policjanci z Lądka Zdroju zostają wezwani do tajemniczego odkrycia w lesie - beczek wypełnionych dziwną cieczą. Toksyczne odpady mogące zatruć glebę i wodę to jednak nie wszystko, co przez lata skrywał las. W jednej z beczek odkryty zostaje ludzki szkielet. Świadectwo przeszłości, która miała zostać zapomniana.



Prokuratura wszczyna śledztwo, a kieruje nim ambitny Feliks Niemiłko, zesłany na prowincję za swoje grzechy. Z prokuratorem pracuje młoda policjantka, Anita Starska, której trudno pogodzić się z faktem, że w jej ukochanych górach czai się śmierć i strach. Czy Niemiłko i Starska odkryją prawdę, której muszą szukać w mrocznej przeszłości? Jak poradzą sobie z tym, że z każdą odsłoniętą kartą pojawiają się też nowe zagadki i kolejne makabryczne odkrycia?



Hermetyczna społeczność skrywająca własne tajemnice, ogromne pieniądze związane ze „śmieciowymi gangami” i przeszłość, której cienie nie dają o sobie zapomnieć. Wszystko w otoczeniu malowniczych gór i lasów, które mogą być zarówno schronieniem, jak i siedliskiem zła.



Autorka świetnie przyjętego thrillera „Wróżda” zmienia reguły kryminalnej gry. Czytelnik nie szuka jedynie odpowiedzi na pytanie: „kto zabił?”, ale razem z prokuratorem i policjantką stara się ustalić tożsamość ofiary. Kim była? Dlaczego została zamordowana? I czy na pewno mieszkańcy miasteczka mogą się czuć bezpiecznie?



Mocna i niezwykle niepokojąca historia. Ta powieść wciąga i trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. NieodkładalnaKinga Wójcik



Co za doskonale przemyślana intryga! Niecierpliwie przekładałam ostatnie kartki, aby w końcu dowiedzieć się jak zakończy się ta historia. Nie oderwiecie się, dopóki nie poznacie prawdy. Świetny kryminał! Polecam. Magda Stachula



Autorka wpuszcza czytelnika do labiryntu i nie pozwala mu się wydostać aż do zaskakującego końca. W „Wodach czerwonych” można się utopić, uważajcie!Marta Guzowska




Producent/osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo produktu
Initium
Witosa 29/70
30-612 Kraków
initium@initium.pl
695299157
Recenzje

Recenzje

4,5(4)

5
50%
4
50%
3
0
2
0
1
0

Masz ten produkt?

Zamieszczenie recenzji nie wymaga logowania. Sklep nie prowadzi weryfikacji, czy autorzy recenzji nabyli lub użytkowali dany produkt.

  • Marta

    (0)

    16.04.2024 00:06

    Mocna lektura

    Jeśli macie ochotę na mocną lekturę, to koniecznie sięgnijcie po Czerwone wody. Wciągająca, intrygująca fabuła sprawi, że nie będziecie mogli oderwać się od tej książki. Do ostatniej strony trzyma w napięciu. Polecam.

    Recenzja była pomocna?

  • Edyta

    (0)

    24.03.2024 20:58

    Warto zarwać noc!

    Intrygująca, prowokująca do myślenia, niezapomniana! Jeśli tak będą wyglądać kolejne książki autorki, mogę brać w ciemno!

    Recenzja była pomocna?

  • Vill

    (0)

    14.04.2024 23:52

    Wody czerwone

    Dziś dzień jak co dzień. Siedzę od rana w Komendzie Powiatowej Policji w Lądku - Zdroju. Żeby było jasne, pracuję tutaj. Aspirant Anita Starska, takim dumnie brzmiącym tytułem mogę wam się przedstawić. Spisuję właśnie protokół z przesłuchania świadka. Klawiatura, która pamięta jeszcze czasy moich narodzin od dawna ze mną nie współpracuje. Literka "p" jest już tak wysłużona, że muszę ją wciskać z wyjątkową siłą aby "rzesłuchany" stał się "przesłuchanym". Kiedy po raz kolejny widzę na ekranie "olicjant" zamiast "policjant" nie wytrzymuję. Mam dość. Oczywiście jakby tego było mało w pokoju zmaterializował się stary glina Mieczysław Pisarczyk, mój kolega po fachu. Poinformował mnie dumnie, że ma dla mnie sprawę. Z góry wiem, że to jakieś nic nieznaczące pierdoły.

    "- Niech zgadnę... Ktoś wcisnął na kasie samoobsługowej w Biedronce ziemniaki zamiast batatów i okradł portugalskie korpo na trzy pięćdziesiąt?"

    Nie mogłam darować sobie uszczypliwości. Okazało się, że znaleźli sinego, zimnego faceta w Stroniu. Miałam nadzieję, że trupa, ale jak się okazało facet żył. Mówiłam, nic nieznaczące pierdoły.

    Ledwo wróciłam do molestowania klawisza z literką "p" na klawiaturze, w drzwiach stanął kolejny pacan - Łukasz Skowronek, niewiele straszy ode mnie, mimo to nieźle już opanował sztukę wysługiwania się mną. Znów wyjazd w okolice Stronia. Czy oni się wszyscy do cholery zmówili?! Co tym razem kradzież batona czy bójka meneli? Na miejscu szybko pożałowałam swoich głupich komentarzy i złości. Zastaliśmy tam beczki, brudne jakby wydobyte z grobu. Leżały tutaj dobrych kilka lat. Ale nie to było najistotniejsze. W środku oprócz substancji, która natychmiast została odesłana do badań znaleźliśmy... Ludzki szkielet. Tak dobrze widzicie. Marzyłam o poważnej sprawie z trupem w roli głównej no to dostałam co chciałam.





    Zaraz po tym znalezisku Komenda Powiatowa Policji w Lądku łączy siły z prokuratorem Feliksem Niemiłko z Prokuratury Rejonowej we Wrocławiu - Krzyki. Od teraz pracujemy z Feliksem razem. Jak się okazuje nic nie było przypadkowe a kolejne tropy tylko utwierdzają mnie w przekonaniu, że ta sprawa do łatwych i nic nie znaczących zdecydowanie nie należy...





    To druga napisana przez Agatę Kunderman książka a pierwsza którą miałam okazję czytać. Autorka zadebiutowała dość rozpoznawalną w kręgach bookstagramowych powieścią "Wróżda". Czytałam jedynie jej opis ale już od dawna mam ją na swojej liście "do przeczytania". Książka "Wody czerwone" jest dobrze skonstruowanym thrillerem. Oprócz wspomnianych już wyżej bohaterów równocześnie stopniowo poznajemy losy innej mieszkanki Stronia Śląskiego - Arlety Radoń, mobbingowanej przez swojego szefa. Martyny Górskiej ze Strzelina, oraz rodziny Żytko również ze Strzelina, dzięki którrj cofamy się lata do tyłu bo aż do 2014 roku. Jednak te wszystkie osoby wspomniane są w książce, jak się pewnie domyślacie, nie przez przypadek. Losy bohaterów łączą się a wydarzenia z dość dalekiej przyszłości, odbijają się mocnym echem w teraźniejszości. "Czytelnik nie szuka jedynie odpowiedzi na pytanie: kto zabił? Ale razem z prokuratorem i policjantką stara się ustalić tożsamość ofiary". Podróż po urokliwym górskim miasteczku na dolnym Śląsku była dość udana. Wspólne poszukiwania tożsamości ofiary oraz sprawcy również dodawały całej historii polotu. Jeśli lubicie górski i leśny klimat małych miejscowości, czające się w nich tajemnice oraz zło i thriller skonstruowany w dość typowy jednak niezbyt przewidywalny sposób to ta książka będzie zdecydowanie dla was. Kreacja głównej bohaterki dodatkowo umili wam lekturę i sprawi, że nie raz na waszej twarzy zagości uśmieszek. Jest to bohaterka z gatunku tych, z którymi można się świetnie utożsamić. Jedyny mankament jaki odczułam czytając książkę to momentami lektura mi się dłużyła, miałam odczucie, że w koło wszystko kręci się wokół tego samego a rozwiązania nie widać nawet daleko majaczącego na horyzoncie. Tak samo prolog, który niesamowicie mnie zaintrygował. Na wyjaśnienie sytuacji musiałam bardzo długo czekać co mnie w pewnym momencie zniechęciło. Ale niech was to nie zmyli bo spojrzenie na powieść z perspektywy zakończenia zmieniło mój punkt widzenia na tę kwestię.

    Recenzja była pomocna?

  • Ksia_zkowe

    (0)

    03.04.2024 08:39

    Wody Czerwone

    Miałam przyjemność czytać kolejną książkę autorki „Wróżdy”, którą mogliście widzieć u mnie na profilu w zeszłym roku i kolejny raz bardzo pozytywnie się zaskoczyłam pomysłem na fabułę i poprowadzonym w bardzo dobry sposób thrillerem! Obie książki dostały ode mnie mocne 4/5⭐️ i w obu przypadkach od pierwszej do ostatniej strony śledziłam akcję z dużym zainteresowaniem i zakończenia obu mnie usatysfakcjonowały - a umówmy się szczerze, nie zawsze można to powiedzieć.



    Zastanawiałam się jedynie w jaki sposób w późniejszym etapie książki w jednym miejscu bohater połączył tak dokładnie wszystkie kropki, że wpadł na trop rozwiązania całej zagadki, bo miałam takie „wait a minute, jakim cudem się tego domyśliłeś?” hahaha, ale niemniej wszystko było bardzo dobrze przemyślane i mnie ujęło.

    I bardzo lubię to, że tytuł też gra rolę w całej książce (we like it) - uważajcie, żeby się nie utopić w wodach tej historii

    Recenzja była pomocna?

Nasza cena:23,33 złCena sugerowana przez wydawcę: 44,90 zł
Wysyłamy w 5-7 dni
Dostawa do księgarni
0 zł
Sprawdź koszt dostawy

Inni kupili również