Znajdź mnie

Przyznam szczerze, że czytając wiele pochlebnych opinii o książce miałam wobec niej duże oczekiwania.



Przez pierwsze sto stron zastanawiałam się skąd te wszystkie zachwyty. Jednak im więcej stron przeczytałam tym bardziej to rozumiałam.



Książka to iście psychologiczna uczta. Nie znajdziemy tu pędzącej akcji czy przerażających scen morderstw. Powieść jest wyjątkowa na swój unikalny sposób.



Sama kreacja postaci zasługuje na wielkie uznanie. Nie znajdziemy tu przypadku, każda osoba ma swoje miejsce w tej niecodziennej fabule. Autorka doskonale prowadzi nas przez umysły bohaterów, czym wciąga coraz bardziej w rozgrywające się wydarzenia.



Bardzo sprytnie też zwiodła moje myśli ku innemu zakończeniu. A to prawdziwe okazało się zaskakujące i zatrważające jednocześnie.



Zdecydowanie jest to książka oryginalna, która ma wiele do zaoferowania czytelnikom.

„Znajdź mnie” Anne Frasier to kolejny październikowy thriller, który rozgrzewa media społecznościowe do czerwoności. I nic dziwnego. Jeden z oryginalniejszych pomysłów na fabułę robi wrażenie. A dodając do tego nieskazitelny styl autorki, wciągający czytelnika w spiralę wydarzeń niczym czarna dziura wszelką materię, lektura na najwyższym poziomie jest gwarantowana.



Autorka w swojej powieści do świata ekscytującego się seryjnymi mordercami wprowadza ojca i córkę. Seryjnego mordercę i niewinną przynętę na kolejne ofiary. Właśnie to spotkało Reni Fisher, która trzydzieści lat temu jako kilkulatka została dotknięta niewyobrażalnym złem ze strony osoby, która była jej całym światem. Jej bezpieczeństwem i ostoją. Czy można kiedykolwiek pozbyć się takiej traumy?

Zaakceptować ją?

Zapomnieć?



W tej książce (w tłumaczeniu Grażyny Woźniak) idealnie została oddana psychologia dziecka o tak mrocznej i ciężkiej przeszłości. Jego niewinności, oddania i zaufania, będącego jednocześnie nieświadomie skażonym rodzicielskim złem i tego, jak to rzutuje na jego dorosłe życie. Wątpliwości i poczucia winy, utraty wiary w siebie i innych. Samotność. Anne Frasier w genialny sposób przedstawia rozterki skrzywdzonych dzieci, ale również dorosłych, różne aspekty niezwykle skomplikowanych osobowości i charakterów. Przy czym sama fabuła jest przepełniona emocjami, elektryzuje i drapie. Uzależnia. Warto dać się jej porwać.