
Opis
Wnikliwa biografia legendarnej redaktorki naczelnej amerykańskiego „Vogue’a” i ikony branży modowej
Młoda Anna, niecierpliwa, by rozpocząć karierę, porzuca naukę i zdobywa pracę w modnym londyńskim butiku. To pierwszy krok na drodze do świadomego i wytrwałego budowania pozycji zawodowej. Jednak nim obejmie wymarzoną posadę w „Vogue’u”, czeka na nią kilka innych, mniej prestiżowych redakcji. Nie zniechęca się i robi wszystko, by zrealizować wyznaczony cel – zarządzanie najważniejszym magazynem modowym świata.
Amy Odell stara się przedrzeć przez legendarnie chłodny obraz apodyktycznej Wintour. Rozmawia z jej przyjaciółmi i współpracownikami, których nazwiska tworzą współczesną branżę modową, i odmalowuje portret kobiety charakteryzującej się przede wszystkim budzącymi podziw determinacją i intuicją, a przy tym wyjątkowo dyskretnej, wycofanej, chroniącej swoje życie prywatne. Wpisuje tę historię w szerszy kontekst hierarchicznej struktury branży oraz nierealistycznych oczekiwań, z którymi muszą się mierzyć kobiety u władzy.
Publiczny wizerunek Wintour scementowała wykreowana przez Meryl Streep naczelna w filmie Diabeł ubiera się u Prady. Jednak Odell przedstawia prawdziwą, pełną Annę: jej sukcesy i porażki, sposób patrzenia na świat, priorytety życiowe i to, co rozgrywa się za kulisami pokazów mody.
Producent/osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo produktu
Wydawnictwo Marginesy Sp. z o.o.
Mierosławskiego 11a
01-527 Warszawa
marginesy@marginesy.com.pl
226630275
Szczegóły
Recenzje
5,0(1)
Masz ten produkt?
Zamieszczenie recenzji nie wymaga logowania. Sklep nie prowadzi weryfikacji, czy autorzy recenzji nabyli lub użytkowali dany produkt.
diabeł ubiera się, tak jak Anna Wintour mu zasugeruje
Recenzja księgarza Świat Książki
Anna Wintour – bob, okulary, MET Gala – z tym kojarzy mi się redaktorka naczelna Voque’a. Podobno kobieta bez uczuć, emocji i skrupułów. Amy Odell, snując jej historię życia i kariery pokazuje, że to nieprawda. Z ogromną ciekawością czytałam biografię najsłynniejszej redaktorki czasopisma modowego, bo była to historia nie tylko o niej, ale o kobiecej stronie Nowego Jorku. Lata 70. 80. 90. XX wieku, czyli czas zmian społecznych, kulturowych były też niezwykle nowatorskie w kwestiach mody i stylu. Najciekawsze lata 80., 90. i 00. przelatywały kobietom między przerzucanymi stronami Voque’a. W czasach przed social mediami (pre-Insta-historia), to ona – Anna Wintour decydowała, co będzie modne w nadchodzących miesiącach, o czym i o kim będzie się mówiło na przerwach w pracy albo przy wieczornym posiłku. Pierwszą rewolucją, którą chciała zaakcentować Wintour było to, że czytelniczki Voque’a to kobiety pracujące zawodowo. Pogardliwie nazywane biurwy, też chciały wyglądać fantastycznie w garsonkach o męskim kroju, nie tylko w sukience od projektanta. Drugą, to że oprócz garsonek, te kobiety noszą też dżinsy. Naprawdę ciekawie czytało mi się wspomnienia i anegdoty o skandalach i wielkich krokach, jakie czyniła Wintour w świecie mody i biznesu. To, co nie przeżyło do 2024 roku to papierowe czasopisma i supermodelki – teraz większe zasięgi ma eko-boho mama z Instagrama niż największe czasopismo o modzie wszech czasów. Dziś Vogue nie kojarzy się już z nowatorskimi stylizacjami, tylko z Galą MET, gdzie jeszcze można wyrazić swoją ekstrawagancję i miłość do mody. Bardzo dobra biografia ciekawej kobiety, która odnalazła się w nowojorskim świecie bogatych i wpływowych ludzi. Weronika, księgarka, Gliwice Arena
Recenzja księgarza Świat Książki
(0)05.02.2024 16:40
diabeł ubiera się, tak jak Anna Wintour mu zasugeruje
Anna Wintour – bob, okulary, MET Gala – z tym kojarzy mi się redaktorka naczelna Voque’a. Podobno kobieta bez uczuć, emocji i skrupułów. Amy Odell, snując jej historię życia i kariery pokazuje, że to nieprawda. Z ogromną ciekawością czytałam biografię najsłynniejszej redaktorki czasopisma modowego, bo była to historia nie tylko o niej, ale o kobiecej stronie Nowego Jorku. Lata 70. 80. 90. XX wieku, czyli czas zmian społecznych, kulturowych były też niezwykle nowatorskie w kwestiach mody i stylu.
Najciekawsze lata 80., 90. i 00. przelatywały kobietom między przerzucanymi stronami Voque’a. W czasach przed social mediami (pre-Insta-historia), to ona – Anna Wintour decydowała, co będzie modne w nadchodzących miesiącach, o czym i o kim będzie się mówiło na przerwach w pracy albo przy wieczornym posiłku. Pierwszą rewolucją, którą chciała zaakcentować Wintour było to, że czytelniczki Voque’a to kobiety pracujące zawodowo. Pogardliwie nazywane biurwy, też chciały wyglądać fantastycznie w garsonkach o męskim kroju, nie tylko w sukience od projektanta. Drugą, to że oprócz garsonek, te kobiety noszą też dżinsy.
Naprawdę ciekawie czytało mi się wspomnienia i anegdoty o skandalach i wielkich krokach, jakie czyniła Wintour w świecie mody i biznesu. To, co nie przeżyło do 2024 roku to papierowe czasopisma i supermodelki – teraz większe zasięgi ma eko-boho mama z Instagrama niż największe czasopismo o modzie wszech czasów. Dziś Vogue nie kojarzy się już z nowatorskimi stylizacjami, tylko z Galą MET, gdzie jeszcze można wyrazić swoją ekstrawagancję i miłość do mody. Bardzo dobra biografia ciekawej kobiety, która odnalazła się w nowojorskim świecie bogatych i wpływowych ludzi.
Weronika, księgarka, Gliwice ArenaRecenzja była pomocna?
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9+