
Opis
Łut szczęścia nie wystarczy Elspeth Spindle do uchronienia się przed niebezpieczeństwami spowitego mgłą Blunder. Dziewczyna potrzebuje potwora, którego nazywa Koszmarem. Ten starożytny duch uwięziony w jej umyśle broni jej i chroni wszystkich jej sekretów.
Jednak nic nie przychodzi za darmo. Zwłaszcza magia ma swoją cenę.
Pewnego dnia Elspeth napotyka na leśnej drodze tajemniczego rozbójnika. Wtedy jej życie wywraca się do góry nogami. Wrzucona w świat cieni i kłamstw, dołącza do grupy mającej na celu wyzwolenie królestwa Blunder spod zatruwającej go mrocznej magii. A rozbójnik? Tak się składa, że jest siostrzeńcem samego króla, kapitanem groźnych wojowników w Blunder… i zdrajcą.
Razem muszą zebrać dwanaście Kart Opatrzności – klucz do zdobycia lekarstwa przeciwko magicznej infekcji. Jednak stawka z każdą chwilą rośnie, a wzajemne przyciąganie Elspeth i kapitana jest coraz trudniejsze do odparcia. W dodatku dziewczyna musi stawić czoła swojemu najmroczniejszemu sekretowi: Koszmar powoli przejmuje kontrolę nad jej umysłem. A ona może nie być w stanie go powstrzymać.
Producent/osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo produktu
GRUPA WYDAWNICZA Dariusz Marszałek
Dąbrowskiego 57/4
32-600 Oświęcim
niezwykle@wydawnictwoniezwykle.pl
Szczegóły
Recenzje
4,3(4)
Masz ten produkt?
Zamieszczenie recenzji nie wymaga logowania. Sklep nie prowadzi weryfikacji, czy autorzy recenzji nabyli lub użytkowali dany produkt.
Każda karta ma dwie strony
Recenzja Księgarza Świat Książki
Szukasz intrygującej historii z ciekawym spojrzeniem na magię? Jeśli tak to Rachel Gillig w swojej książce pt. „Okno skąpane w mroku” Wydawnictwa Niezwykłego przedstawia magię w niecodzienny sposób. Jest to pierwszy tom dylogii Tajemnic króla Shepherda i już jej opis zaintrygował mnie wykreowanym przez autorkę światem. Autorka zaprasza nas do poznania tajemnic i sekretów miasta Blunder. Światem Stworzonym rządzi magia obiecująca potęgę ale i zatruwająca umysł i ciało. Jedyną w miarę bezpieczną formą magii jest talia Kart Opatrzności, które przypominają trochę karty Tarota. Drzemiąca w nich magia – a w szczególności w tych najcenniejszych – jest kusząca. Zamknięcie wyjątkowych zdolności magicznych w kartach jest intrygującym zabiegiem fabularnym. Opiera się na nich cała historia. Stopniowo poznajemy kolejne z nich – ich pozytywne i negatywne działanie. Bo każda magia ma swoją cenę. Trzymamy kciuki za głównych bohaterów, którzy grają w niebezpieczną grę po to, aby ocalić miasto przed zniszczeniem. Każdy z nich ma swoje mocne i słabe strony, tajemnice i własną motywację. Ale pamiętaj, że magia uzależnia – wyzwala w człowieku to, co najlepsze ale to, co najgorsze. Wyjątkowa jest główna bohaterka, skrywająca mroczny sekret – potwora uwięzionego w jej umyśle zwanego Koszmarem. Obie postaci są kluczowe dla rozwoju fabuły od pierwszej strony aż do finałowej walki. To ich relacja ujawnia nam najwięcej sekretów. W szczególności Koszmar i jego historia były najbardziej wciągające. Mateusz, księgarz, Poznań King Cross
Okno skąpane w mroku
Recenzja księgarza Świat Książki
Długo zwlekałam z przeczytaniem książki Rachel Gillig „Okno skąpane w mroku”, ale cieszę się, że w końcu się zmotywowałam, bo totalnie się nie zawiodłam. Jest to pierwsza część dylogii „Tajemnice króla Shepherda”. Poznajemy w niej historię Elspeth Spindle, która od lat dzieli swój umysł z Koszmarem. Jako mała dziewczynka wpoiła magię jednej z Kart Opaczności przez umiejętności, jakie nabyła przez przejście infekcji, która karana była śmiercią. Jej życie wywraca się do góry nogami jeszcze bardziej, gdy podczas powrotu do domu ciotki spotyka w lesie rozbójników. Książka od pierwszych stron wrzuca nas w magiczny świat magii i potworów. Z pozoru myślałam, że z każdym przeczytanym rozdziałem rozumiem więcej, jednak było jeszcze wiele tajemnic, które czekały na odkrycie. Autorka zbudowała fantastyczny świat, który kusił każdego z bohaterów możliwością władzy i czasem makabrycznymi tajemnicami, które na każdym kroku mogły zostać zdradzone. Dodatkowo jest tu przedstawiony super pomysł z dwunastoma Kartami Opaczności, a z czasem poznawałam działanie każdej z nich, ale również cenę magii, jaką kazała za siebie zapłacić. Nie zabrakło również wątku romantycznego z przystojnym kapitanem kawalerzystów Ravynem Yew. Zakończenie książki pozostawiło mi jeszcze więcej pytań niż odpowiedzi, dlatego gwarantuję, że z chęcią sięgniecie po kolejny tom z serii, przez ilość wątków w fabule, które czekają na rozwiązanie. Idealnie nada się dla fanów książek Sarah J. Maas. Weronika, Księgarka, Konin, Galeria nad Jeziorem
Historia z pomysłem, ale...
Patrycja
Jako miłośniczka fantasy, która przeczytała w życiu już naprawdę wiele oraz sama pisze opowiadania w podobnych klimatach, ze smutkiem stwierdzam, iż ta książka była taka... średnia. Po opisie bardzo mnie zainteresowała i ucieszyłam się, kiedy dostałam obie części w prezencie, ale czytałam to tak, jak oglądałam serial Kingdom na Netfliksie - bez wciągnięcia, bez pomyślunku, bez skupienia i zrozumienia, bez emocji. Może przez to, że właśnie przeczytałam już naprawdę dużo podobnych książek. Nie rozumiem wszechobecnych zachwytów nad nią, zarówno polskich czytelników jak i zagranicznych na booktoku (czy jak to tam się zwie). Przede wszystkim najbardziej przeszkadza mi masa literówek i innych błędów w tekście... Ja nie wiem, Polacy coraz gorzej tłumaczą książki, przez co, mimo że język angielski jest ubogi w zasób słów i ich kwiecistość, to zaczynam poważnie rozważać czytanie książek po angielsku - tam zapewne aż tak się nie odczuwa różnych błędów czy powtórzeń słów. A tak miałam wrażenie, że napisało to dziecko albo nastolatka (przez to tłumaczenie z błędami właśnie)... Daję tej książce 3 gwiazdki tylko dlatego, że sam pomysł na magiczne karty tarota jest ciekawy i intrygujący. I mam nadzieję, że w drugiej części nie będzie tylu byków, co tutaj.
Strzeż się mgły!
Kala.Stas
Wiele dróg prowadzi przez las, ale żadna z nich nie jest bezpieczna. Nigdy nie rozstawaj się ze swoim talizmanem, wyrosłym ze śmierci, by przed nią uchronić. Czy to dzień, czy noc zawsze miej go przy sobie, bo inaczej pochłonie cię mgła. Gęsta, mroczna, niebezpieczna mgła, a w niej skryty rozwścieczony, pradawny Duch… Trudno w kilku zdaniach oddać klimat książki Okno skąpane w mroku, ale zdecydowanie jest mrocznie, jest gotycko, jest tajemniczo. Autorka naprawdę świetnie odmalowała klimat Królestwa Blunder, które mierzy się z klątwą Ducha Lasu. System magiczny jest tu niepowtarzalny, oparty na Kartach Opatrzności. Kto ma Karty ten ma władze! I tak wyszło że sporo kart mają Ci źli. Każda Karta daje inną moc, ale uwaga! magia jest niszczycielska i zawsze żąda czegoś w zamian. Łatwo przywiązać się do bohaterów książki, bo ich losy wzbudzają emocje i z pewnością nie pozostaną czytelnikowi obojętni. Przekrój charakterologiczny jest szeroki, zarówno ci dobrzy jak i ci źli mają świetną reprezentację. Nie ma gloryfikowania jednej postaci superhero, za co ukłony dla autorki, bo pozytywnie rozwija to przedstawioną historie i interakcje między wszystkimi bohaterami. Moim ulubieńcem pozostaje Koszmar – persona non grata, która, wierzcie mi, wieeele namiesza w fabule. Romans w książce nie jest dominującym wątkiem. Jeśli ktoś szuka zapierających dech w piersiach uniesień, to przykro mi, ale nie pod tym adresem. Skądinąd naprawdę miło było przyglądać się uczuciu dojrzewającemu między głównymi bohaterami. Końcowy plot twist pozostawia tak wiele otwartych dróg fabularnych, że zakończę recenzję okrzykiem: „Druga części przybywaj! Czekam z niecierpliwością!”
Recenzja Księgarza Świat Książki
(0)26.04.2025 09:41
Każda karta ma dwie strony
Szukasz intrygującej historii z ciekawym spojrzeniem na magię? Jeśli tak to Rachel Gillig w swojej książce pt. „Okno skąpane w mroku” Wydawnictwa Niezwykłego przedstawia magię w niecodzienny sposób. Jest to pierwszy tom dylogii Tajemnic króla Shepherda i już jej opis zaintrygował mnie wykreowanym przez autorkę światem.
Autorka zaprasza nas do poznania tajemnic i sekretów miasta Blunder. Światem Stworzonym rządzi magia obiecująca potęgę ale i zatruwająca umysł i ciało. Jedyną w miarę bezpieczną formą magii jest talia Kart Opatrzności, które przypominają trochę karty Tarota. Drzemiąca w nich magia – a w szczególności w tych najcenniejszych – jest kusząca. Zamknięcie wyjątkowych zdolności magicznych w kartach jest intrygującym zabiegiem fabularnym. Opiera się na nich cała historia. Stopniowo poznajemy kolejne z nich – ich pozytywne i negatywne działanie. Bo każda magia ma swoją cenę. Trzymamy kciuki za głównych bohaterów, którzy grają w niebezpieczną grę po to, aby ocalić miasto przed zniszczeniem. Każdy z nich ma swoje mocne i słabe strony, tajemnice i własną motywację. Ale pamiętaj, że magia uzależnia – wyzwala w człowieku to, co najlepsze ale to, co najgorsze.
Wyjątkowa jest główna bohaterka, skrywająca mroczny sekret – potwora uwięzionego w jej umyśle zwanego Koszmarem. Obie postaci są kluczowe dla rozwoju fabuły od pierwszej strony aż do finałowej walki. To ich relacja ujawnia nam najwięcej sekretów. W szczególności Koszmar i jego historia były najbardziej wciągające.
Mateusz, księgarz, Poznań King CrossRecenzja była pomocna?
Kala.Stas
(0)15.03.2024 13:32
Strzeż się mgły!
Wiele dróg prowadzi przez las, ale żadna z nich nie jest bezpieczna. Nigdy nie rozstawaj się ze swoim talizmanem, wyrosłym ze śmierci, by przed nią uchronić. Czy to dzień, czy noc zawsze miej go przy sobie, bo inaczej pochłonie cię mgła. Gęsta, mroczna, niebezpieczna mgła, a w niej skryty rozwścieczony, pradawny Duch…
Trudno w kilku zdaniach oddać klimat książki Okno skąpane w mroku, ale zdecydowanie jest mrocznie, jest gotycko, jest tajemniczo. Autorka naprawdę świetnie odmalowała klimat Królestwa Blunder, które mierzy się z klątwą Ducha Lasu. System magiczny jest tu niepowtarzalny, oparty na Kartach Opatrzności. Kto ma Karty ten ma władze! I tak wyszło że sporo kart mają Ci źli. Każda Karta daje inną moc, ale uwaga! magia jest niszczycielska i zawsze żąda czegoś w zamian.
Łatwo przywiązać się do bohaterów książki, bo ich losy wzbudzają emocje i z pewnością nie pozostaną czytelnikowi obojętni. Przekrój charakterologiczny jest szeroki, zarówno ci dobrzy jak i ci źli mają świetną reprezentację. Nie ma gloryfikowania jednej postaci superhero, za co ukłony dla autorki, bo pozytywnie rozwija to przedstawioną historie i interakcje między wszystkimi bohaterami. Moim ulubieńcem pozostaje Koszmar – persona non grata, która, wierzcie mi, wieeele namiesza w fabule.
Romans w książce nie jest dominującym wątkiem. Jeśli ktoś szuka zapierających dech w piersiach uniesień, to przykro mi, ale nie pod tym adresem. Skądinąd naprawdę miło było przyglądać się uczuciu dojrzewającemu między głównymi bohaterami.
Końcowy plot twist pozostawia tak wiele otwartych dróg fabularnych, że zakończę recenzję okrzykiem: „Druga części przybywaj! Czekam z niecierpliwością!”Recenzja była pomocna?
Recenzja księgarza Świat Książki
(0)13.02.2025 09:14
Okno skąpane w mroku
Długo zwlekałam z przeczytaniem książki Rachel Gillig „Okno skąpane w mroku”, ale cieszę się, że w końcu się zmotywowałam, bo totalnie się nie zawiodłam. Jest to pierwsza część dylogii „Tajemnice króla Shepherda”. Poznajemy w niej historię Elspeth Spindle, która od lat dzieli swój umysł z Koszmarem. Jako mała dziewczynka wpoiła magię jednej z Kart Opaczności przez umiejętności, jakie nabyła przez przejście infekcji, która karana była śmiercią. Jej życie wywraca się do góry nogami jeszcze bardziej, gdy podczas powrotu do domu ciotki spotyka w lesie rozbójników.
Książka od pierwszych stron wrzuca nas w magiczny świat magii i potworów. Z pozoru myślałam, że z każdym przeczytanym rozdziałem rozumiem więcej, jednak było jeszcze wiele tajemnic, które czekały na odkrycie. Autorka zbudowała fantastyczny świat, który kusił każdego z bohaterów możliwością władzy i czasem makabrycznymi tajemnicami, które na każdym kroku mogły zostać zdradzone. Dodatkowo jest tu przedstawiony super pomysł z dwunastoma Kartami Opaczności, a z czasem poznawałam działanie każdej z nich, ale również cenę magii, jaką kazała za siebie zapłacić. Nie zabrakło również wątku romantycznego z przystojnym kapitanem kawalerzystów Ravynem Yew.
Zakończenie książki pozostawiło mi jeszcze więcej pytań niż odpowiedzi, dlatego gwarantuję, że z chęcią sięgniecie po kolejny tom z serii, przez ilość wątków w fabule, które czekają na rozwiązanie. Idealnie nada się dla fanów książek Sarah J. Maas.
Weronika, Księgarka, Konin, Galeria nad JezioremRecenzja była pomocna?
Patrycja
(0)05.12.2024 13:43
Historia z pomysłem, ale...
Jako miłośniczka fantasy, która przeczytała w życiu już naprawdę wiele oraz sama pisze opowiadania w podobnych klimatach, ze smutkiem stwierdzam, iż ta książka była taka... średnia. Po opisie bardzo mnie zainteresowała i ucieszyłam się, kiedy dostałam obie części w prezencie, ale czytałam to tak, jak oglądałam serial Kingdom na Netfliksie - bez wciągnięcia, bez pomyślunku, bez skupienia i zrozumienia, bez emocji. Może przez to, że właśnie przeczytałam już naprawdę dużo podobnych książek. Nie rozumiem wszechobecnych zachwytów nad nią, zarówno polskich czytelników jak i zagranicznych na booktoku (czy jak to tam się zwie). Przede wszystkim najbardziej przeszkadza mi masa literówek i innych błędów w tekście... Ja nie wiem, Polacy coraz gorzej tłumaczą książki, przez co, mimo że język angielski jest ubogi w zasób słów i ich kwiecistość, to zaczynam poważnie rozważać czytanie książek po angielsku - tam zapewne aż tak się nie odczuwa różnych błędów czy powtórzeń słów. A tak miałam wrażenie, że napisało to dziecko albo nastolatka (przez to tłumaczenie z błędami właśnie)... Daję tej książce 3 gwiazdki tylko dlatego, że sam pomysł na magiczne karty tarota jest ciekawy i intrygujący. I mam nadzieję, że w drugiej części nie będzie tylu byków, co tutaj.
Recenzja była pomocna?
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9+
Seria



