
Opis
Anna Ciarkowska zebrała wszystkie lęki i opisała je – niczym Sylvia Plath w „Szklanym kloszu”. Bohaterka „Pestek” próbuje obudzić się „z niestworzonych historii, z głupot i wymówek”, ale nie umie. A może nie chce. Może to jej gest protestu. Mocny i zapadający w pamięć.
Sylwia Chutnik
Intymne zapiski o uwikłaniu w powinności i konieczności, o tym, co trzeba i co należy. Opowiadania układają się w historię o dziewczynie, która wtłoczona w świat utkany ze słów matki, babci, koleżanek, nauczycielek, chłopaków, kochanków, partnerów, pełen konwenansów i zasad zaczyna kawałek po kawałku tracić swoje życie. To ślady jej próby odnalezienia się w rzeczywistości, której sztywne ramy nie znoszą sprzeciwu, inności i wrażliwości.
Codzienność składa się z gestów i słów. Czasem zostawiają w nas mikrourazy, drobne skaleczenia, które nie chcą się goić i układają się w kolejne warstwy smutku. Czy poczucie osamotnienia jest ceną za nadwrażliwość na świat?
Producent/osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo produktu
Wydawnictwo Otwarte Sp. z o.o.
ul. Smolki 5 lok. 302
30-513 Kraków
otwarte@otwarte.eu
12 427 12 00
Szczegóły
Recenzje
5,0(1)
Masz ten produkt?
Zamieszczenie recenzji nie wymaga logowania. Sklep nie prowadzi weryfikacji, czy autorzy recenzji nabyli lub użytkowali dany produkt.
Pestki
Recenzja Księgarza Świat Książki
Pierwszy raz sięgnęłam po „Pestki” Anny Ciarkowskiej kilka dni po wydaniu książki, jednak nie dałam rady dokończyć lektury. Smutek i ból, który wylewał się ze stron tego niepozornego tomu, stał się dla mnie zbyt przytłaczający. Emocje, zawarte każdym zdaniu pozostały ze mną na długo i nie pozwoliły o sobie zapomnieć. Kiedy rok później podjęłam kolejną próbę, nie mogłam oderwać się od tej historii. Pierwszy raz w życiu czytałam ze łzami w oczach. Lektura Pestek przypomina niepokojące odzieranie z warstw cudzej psychiki. Pierwszą warstwą jest dzieciństwo. Nauka tego, co wypada robić, będąc dziewczynką, a na co mogą sobie pozwolić wyłącznie chłopcy. Przyjmowanie słów starszych, którzy zawsze mają rację. To oni wiedzą, kiedy możesz się smucić, a kiedy nie ma takiej potrzeby. Co powinno być dla Ciebie pestką. Druga warstwa to krzywe i niezdarne słowo „miłość”. Niby kolorowe, ale jakieś smutne, niewłaściwe. Bolesne. Kolejną, jest dorosłość. Przestrzeń, w której musisz nauczyć się funkcjonować samodzielnie. Ponowna nauka chodzenia, tym razem bez niczyjej pomocy, bo proszenie o nią, oznaczałoby słabość. Wszystkie te warstwy otulają czarną, nadgniłą pestkę. Depresję. Pestki to historia, w której wszyscy możemy odnaleźć cząstkę siebie. Anna Ciarkowska utkała świat, otaczający bohaterkę ze słów, które każdemu choć raz zdarzyło się usłyszeć lub powiedzieć. Słów i zdarzeń, niby błahych, drobnych, jak tytułowe pestki, a jednak tkwiących gdzieś na dnie serca i rozrywających je włókno po włóknie. Antonina, księgarka Katowice CH 3 Stawy
Recenzja Księgarza Świat Książki
(0)30.10.2023 17:18
Pestki
Pierwszy raz sięgnęłam po „Pestki” Anny Ciarkowskiej kilka dni po wydaniu książki, jednak nie dałam rady dokończyć lektury. Smutek i ból, który wylewał się ze stron tego niepozornego tomu, stał się dla mnie zbyt przytłaczający. Emocje, zawarte każdym zdaniu pozostały ze mną na długo i nie pozwoliły o sobie zapomnieć. Kiedy rok później podjęłam kolejną próbę, nie mogłam oderwać się od tej historii. Pierwszy raz w życiu czytałam ze łzami w oczach.
Lektura Pestek przypomina niepokojące odzieranie z warstw cudzej psychiki. Pierwszą warstwą jest dzieciństwo. Nauka tego, co wypada robić, będąc dziewczynką, a na co mogą sobie pozwolić wyłącznie chłopcy. Przyjmowanie słów starszych, którzy zawsze mają rację. To oni wiedzą, kiedy możesz się smucić, a kiedy nie ma takiej potrzeby. Co powinno być dla Ciebie pestką. Druga warstwa to krzywe i niezdarne słowo „miłość”. Niby kolorowe, ale jakieś smutne, niewłaściwe. Bolesne. Kolejną, jest dorosłość. Przestrzeń, w której musisz nauczyć się funkcjonować samodzielnie. Ponowna nauka chodzenia, tym razem bez niczyjej pomocy, bo proszenie o nią, oznaczałoby słabość. Wszystkie te warstwy otulają czarną, nadgniłą pestkę. Depresję.
Pestki to historia, w której wszyscy możemy odnaleźć cząstkę siebie. Anna Ciarkowska utkała świat, otaczający bohaterkę ze słów, które każdemu choć raz zdarzyło się usłyszeć lub powiedzieć. Słów i zdarzeń, niby błahych, drobnych, jak tytułowe pestki, a jednak tkwiących gdzieś na dnie serca i rozrywających je włókno po włóknie.
Antonina, księgarka Katowice CH 3 StawyRecenzja była pomocna?
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9+