
Opis
Kolejna powieść Mony Awad, autorki bestsellerowego, onirycznego Króliczka!
Życie Mirandy Fitch to koszmar. Wypadek zakończył jej obiecującą karierę aktorską i pozostawił po sobie chroniczny ból, pogłębiające się uzależnienie od leków i nieudane małżeństwo. Obecnie Miranda jest o krok od utraty pracy jako reżyserka teatru uniwersyteckiego. Niespodziewanie na swojej drodze spotyka trzech tajemniczych darczyńców…
„Odważna, świeża, wciągająca i magiczna powieść. Mona Awad potężnym, poetyckim głosem opowiada nam coś nowego i wnikliwego o związku między cierpieniem a euforią. Kiedy odrywałem się od tej książki, nie mogłem doczekać się chwili, kiedy do niej wrócę”. - George Saunders, autor ksiązki Lincoln w Bardo,
„Śmiała i emocjonująca, a przy tym tak świeża, że zapiera dech. Wszystko dobrze to absolutnie wyborna powieść o bólu i witalności, o Szekspirze i niesamowitości, a także o naszych własnych subtelnych upadkach moralnych, gdy ocieramy się o ból innych ludzi. Talent Mony Awad jest taki buzujący, że wyrywa się z niej z rykiem”. - Lauren Groff, autorka książki Fatum i Furia.
Producent/osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo produktu
Wydawnictwo Poznańskie
Fredry 8
61-701 Poznań
handlowy@wydawnictwopoznanskie.com
61 623 38 38
Szczegóły
Recenzje
4,0(1)
Masz ten produkt?
Zamieszczenie recenzji nie wymaga logowania. Sklep nie prowadzi weryfikacji, czy autorzy recenzji nabyli lub użytkowali dany produkt.
Samotność w teatrze życia
Recenzja księgarza Świat Książki
„Wszystko dobrze” to kolejna powieść Mony Awad wydana w Polsce. Tym razem akcja rozgrywa się na deskach teatralnych, gdzie grupa uczniów przygotowuje się do sztuki. Poznajemy główną bohaterkę Mirande, która po drastycznym upadku ze sceny musiała zrezygnować ze swojej kariery aktorskiej. Jej ciało nie funkcjonuje prawidłowo, przez co regularnie chodzi na rehabilitacje. W samotności próbuje walczyć z bólem, zarówno tym fizycznym, jak i psychicznym oraz poradzić sobie w roli reżyserki. Wszystko się jednak zmienia, gdy dziwnym trafem spotyka trzech tajemniczych mężczyzn. Mona Awad igra z czytelnikami, wprowadzając nas w pewnego rodzaju trans, od którego nie jesteśmy w stanie się oderwać. Nie wiemy co tak naprawdę jest prawdą, a co stanowi jedynie złudzenia przyćmionej lekami kobiety. Cała powieść przepełniona jest niepokojem. Sprawia to, iż mam wrażenie, że sami wraz z Mirandą zatracamy się w czarnej otchłani jej duszy oraz niespełnionych pragnień. Książka balansuje na granicy między realizmem a fantazją. Uwielbiam to w jaki sposób została wykreowana główna bohaterka. Możemy ujrzeć jej różne oblicza- od samotnej, przepełnionej bólem kobiety, po tryskającą energią uwodzicielkę. Podobały mi się również nawiązania do dzieł Szekspira, a zawarty oniryzm oraz motyw teatru sprawiły, że zatraciłam się w tej historii. W końcu, czyż wszyscy nie jesteśmy aby aktorami, występującymi w spektaklu swojego życia? Zachęcam również do zapoznania się z „Króliczkiem” od tej samej autorki. Oktawia, księgarka, Warszawa, Elektrownia Powiśle
Recenzja księgarza Świat Książki
(0)24.07.2024 16:22
Samotność w teatrze życia
„Wszystko dobrze” to kolejna powieść Mony Awad wydana w Polsce. Tym razem akcja rozgrywa się na deskach teatralnych, gdzie grupa uczniów przygotowuje się do sztuki. Poznajemy główną bohaterkę Mirande, która po drastycznym upadku ze sceny musiała zrezygnować ze swojej kariery aktorskiej. Jej ciało nie funkcjonuje prawidłowo, przez co regularnie chodzi na rehabilitacje. W samotności próbuje walczyć z bólem, zarówno tym fizycznym, jak i psychicznym oraz poradzić sobie w roli reżyserki. Wszystko się jednak zmienia, gdy dziwnym trafem spotyka trzech tajemniczych mężczyzn.
Mona Awad igra z czytelnikami, wprowadzając nas w pewnego rodzaju trans, od którego nie jesteśmy w stanie się oderwać. Nie wiemy co tak naprawdę jest prawdą, a co stanowi jedynie złudzenia przyćmionej lekami kobiety. Cała powieść przepełniona jest niepokojem. Sprawia to, iż mam wrażenie, że sami wraz z Mirandą zatracamy się w czarnej otchłani jej duszy oraz niespełnionych pragnień. Książka balansuje na granicy między realizmem a fantazją.
Uwielbiam to w jaki sposób została wykreowana główna bohaterka. Możemy ujrzeć jej różne oblicza- od samotnej, przepełnionej bólem kobiety, po tryskającą energią uwodzicielkę. Podobały mi się również nawiązania do dzieł Szekspira, a zawarty oniryzm oraz motyw teatru sprawiły, że zatraciłam się w tej historii. W końcu, czyż wszyscy nie jesteśmy aby aktorami, występującymi w spektaklu swojego życia? Zachęcam również do zapoznania się z „Króliczkiem” od tej samej autorki.
Oktawia, księgarka, Warszawa, Elektrownia PowiśleRecenzja była pomocna?
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9+